niedziela, 17 września 2017

#Wrytmiekultury

 

Markus Andersson KATHARSIS
Polityka jest bardzo ciekawym bytem. Otacza nas od zarania dziejów, a jej obecność odczuwamy na każdym kroku. Pewnie dlatego należy czasami zmienić arenę. Inne środowisko, emocje, uczucia pomagają nabrać większego dystansu. Tak jest z kulturą. 


Jeszcze kilka lat temu rzadko czytałem książki, a do kina chodziłem tylko ze szkołą i to na niezbyt ambitne kino. Dziś nie wyobrażam sobie miesiąca bez co najmniej dwóch książek i kilku filmów. Ponadto czuję wewnętrzną potrzebę zainwestowania w teatr. Kultura pomaga nam odetchnąć od codziennych problemów. Spojrzeć na świat inaczej. Często dowiadujemy się czegoś istotnego, co zmienia cały nasz światopogląd. Podziwiam ludzi, którym TO jest niepotrzebne. Powiedzmy sobie szczerze, jeśli ktoś od razu mówi o braku pieniędzy, najczęściej cierpi na lenistwo. Kasa to rzecz nabyta, zawsze da się organizować. Problem leży w chęciach i działaniach.
Ja taką barierę pokonałem. Jako nastolatek bałem się grubych książek. Dziś czytam składające się z powyżej 700 stron. Rzadko oglądam komedie romantyczne. Zamyślam się nad dramatami. Chyba każdy musi przejść taką ścieżkę dojrzewania. Czasami jakaś komedia jest nam potrzebna do odreagowania emocji.
Osobiście uwielbiam dramaty. Są dla mnie samym centrum kinowego bóstwa. Dobry dramat poznaję po tym, jak serce próbuje eksplodować, światopogląd wali  się jak domek z kart, a myśli krążą bezwładnie. Od starożytności celem tragedii było katharsis widza. I to jest, wg mnie, najpiękniejsze. Ten moment duchowe chrztu, zmycia z siebie dotychczasowego błędnego myślenia czy też braku świadomości.
Stawaniem się nowym człowiekiem jest bardzo inspirujące. Napawa przyjemnym dreszczykiem. Wyzwala nową energię. Zmieniamy się i poznajemy świat dzięki czemu nasz umysł jest bardziej otwarty. Dzięki sztuce mam większy dystans do siebie, do świata. Mało mówię, więcej widzę, więcej wiem.

PS.

Miałem napisać o moich odczuciach po przedpremierowym pokazie „The Squere”, ale z samego wstępu urodził się cały post.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz